Batony energetyczne – zamiast banana?
Niedobór energii, osłabienie mięśni, brak sił i chęci – często doświadczamy tego podczas intensywnego wysiłku na siłowni bądź aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. W takiej sytuacji dobrze jest mieć przy sobie coś małego, a o silnym działaniu wzmacniającym. Oprócz skutecznego napoju izotonicznego, warto zabrać na trening batony energetyczne.
Przy odrobinie wolnego czasu możemy je wykonać w zaciszu własnej kuchni. Ma to dużą zaletę – możemy kontrolować jakość, ilość i rodzaj składników, tworząc produkt w pełni odpowiadający naszym preferencjom.
Z czego zrobić baton energetyczny? Z pewnością jego główne miejsce zajmują ziarna: zbóż, dyni, słonecznika, sezamu, amarantusa i wiele innych. Do batonów możemy dodać suszone owoce, przyprawy, gorzką czekoladę. Należy unikać składników zawierających tłuszcze, gdyż mogą znacznie utrudniać szybkie przyswojenie energii, zawartej w batonie. Całość blendujemy, formujemy w kostkę i wkładamy do lodówki. Po zastygnięciu masy kroimy w podłużne kosteczki. Batony zawijamy oddzielnie w papier, który zapobiegnie ich sklejeniu.